Długie życie i panowanie Mieszka III Starego (ok. 1122 – 1202), syna Bolesława Krzywoustego i Salomei z Bergu przypadło na niełatwy okres rozbicia dzielnicowego i rywalizacji o władzę. Gdy zmarł ojciec (1138) Mieszko objął Wielkopolskę, która aż do śmierci stanowiła jego główne dominium. Książę usilnie zabiegał o wzbogacenie swego skarbca. To zamiłowanie do brzęczącej monety sprawiło, że przypisuje mu się powiedzenie, że do prowadzenie polityki potrzebne są trzy rzeczy: pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze. Ciekawostką numizmatyczną z jego czasów są brakteaty hebrajskie.
Książę całej Polski
Trzymając się litery prawa i testamentu Bolesława Krzywoustego współpracował z seniorem i księciem krakowskim Bolesławem Kędzierzawym. Zwierzchnią władzę nad Małopolską objął po jego śmierci w 1173 r., choć nie przeniósł się do Krakowa a rządy nad prowincją sprawował za pośrednictwem namiestnika. Od tego momentu przysługiwał mu tytuł księcia całej Polski (łac. dux totus Poloniae). Wykorzystał to skrzętnie w celach propagandowych. Na swych monetach bitych przez żydowskich skarbników umieszczał tytuł królewski. Dążył do umocnienia rzeczywistej władzy księcia krakowskiego jako zwierzchnika dynastii i władcy ziem polskich. Na skutek zatargów z innymi książętami dzielnicowymi i buntu możnych utracił Małopolskę. Dzięki ambicji i nieustępliwość władzę nad dzielnicą krakowską odzyskiwał jeszcze (i tracił) trzykrotnie. Zmarł jednak jako książę zwierzchni.
Bystry i okrutny
Uchodził za władcę energicznego, bystrego ale i okrutnego, który bezwzględnie dbał o swe prerogatywy. Dwukrotnie żonaty, z królewną węgierską Elżbietą oraz księżniczką ruską Eudoksją Izjasławówną dał początek wielkopolskiej linii Piastów. Zabiegał o poprawne relacje z hierarchią kościelną. Był fundatorem m.in.: kolegiaty w Kaliszu, opactwa cystersów w Lądzie, kościoła św. Pawła w Poznaniu i tamtejszego szpitala (jeden z najstarszych polskich szpitali założony ok. 1170 r.) Jedną z najsłynniejszych fundacji Mieszka III były słynne Drzwi Gnieźnieńskie ze scenami z życia św. Wojciecha.
Mennictwo w czasach Mieszka III Starego jest jednym z najbardziej różnorodnych i interesujących w okresie polskiego średniowiecza. Reforma monetarna księcia zaowocowała zmianami w technice menniczej – rozwinięciem produkcji brakteatów oraz zasadniczymi zmianami w polityce pieniężnej – częstymi renowacjami monety. Kolekcja numizmatów z okresu jego panowania jest imponująca i obejmuje blisko 60 różnych typów.
Rozwój mennic
Brakteaty były odmianą denarów bitych jednostronnie. Okres ich funkcjonowania w Polsce rozpoczął się w latach 30. XII w. a zakończył na przełomie XIII i XIV w. Nazwa monety pochodziła o łacińskich słów „bractea” czyli cienka blaszka lub „nummi bracteati” czyli monety blaszane. Brakteaty wybijano w blaszce srebrnej umieszczonej na miękkiej podkładce. Stempel był odciśnięty wypukło z jednej strony, a po drugiej stronie znajdował się wklęsły „negatyw”. Mieszko III jako senior nakazał bić monety w kilku miejscach. Funkcjonowały mennice w Krakowie, Gnieźnie i Kaliszu i prawdopodobnie w Poznaniu. Mennictwo brakteatowe kontynuował także po powrocie do Wielkopolski jako książę dzielnicowy.
Coroczna wymiana pieniądza
Ze względu na swą kruchość brakteaty podlegały szybkiemu zużyciu. Z tym związana była tzw. renowacja monety. Polegała ona na zbieraniu emisji pozostających w obiegu, ich przetapianiu i wybijaniu nowych monet. Przy tej okazji często obniżano wartość monet (zawartość srebra) i ustalano niekorzystny kurs wymiany. Za większą ilość starych monet otrzymywano mniejszą ilość nowych. Mieszko III był jednym z rekordzistów w przypadku renowacji. Niekiedy zarządzał trzy tego typu wymiany w ciągu roku. To wywoływało protesty społeczne, a nawet bunty. Wprowadzało też zamęt w zewnętrznych relacjach finansowych państwa, np. płaceniu tzw. świętopietrza, co skłoniło papieża Innocentego III do wydania w 1207 r. specjalnej bulli.
Ikonografia przedstawiona na monetach Mieszka III stanowi prawdziwy katalog średniowiecznych symboli i obejmuje wizerunki władcy w rozmaitych ujęciach. Książę pojawiał się w mitrze, w półpostaci, trzymał miecz i proporzec, wreszcie dosiadał konia. Ciekawostką było ukazanie władcy jako Nowego Dawida lub Nowego Aarona, co prawdopodobnie wynikało z inspiracji Żydów prowadzących książęce mennice. Na monetach mieszkowych widniał ponadto św. Wojciech oraz postaci aniołów. Wykorzystywano także przedstawienie zwierząt zarówno realnych jak i fantastycznych stworzeń.
Unikalne brakteaty hebrajskie
Mieszko III Stary emitował brakteaty łacińskie oraz brakteaty z legendami w języku hebrajskim, co było zjawiskiem zupełnie wyjątkowym w średniowiecznej europie. W sumie powstało blisko trzydzieści typów brakteatów hebrajskich (wybijanych przeważnie po 1181 r.). Oprócz ikonografii władcy na wspomnianych brakteatach umieszczano napisy w języku hebrajskim. Można wyodrębnić trzy ich podstawowe rodzaje.
Pierwszy obejmował imiona i tytulaturę książęcą, np. MISZKA, MISZKA DUKAS, HAMELECH/król/, JUSSZEF HAKONEN/sprawiedliwy sędzia/. W tej grupie zupełnie wyjątkowym był brakteat z wyobrażeniem lwa i napisem w legendzie otokowej: MSZKA KROL POLSKI. Druga grupa napisów obejmowała życzenia i błogosławieństwa, dla przykładu: BRACHA/błogosławieństwo/, MAZAL TOBA/na szczęście/, ABRAHAM HJE BRACHA/Abraham niech będzie błogosławieństwem/, M.HACELACH/M[ieszkowi] ocalenie/. Na trzeciej grupie brakteatów pojawiały się imiona zarządców (?) mennic np.: JUSEF BAR HA KOHEN KALISZ/Józef z rodu kapłańskiego, Kalisz/ oraz miejsca emisji n.: KNEZDEN/Gniezno/, KALISZ.
Brakteaty hebrajskie od dawna były przedmiotem analizy badaczy, którzy starali się dociec jaką rolę faktycznie odegrali Żydzi w rozwoju średniowiecznego mennictwa i czy faktycznie dzierżawili mennice (czy też byli tylko pracownikami technicznymi).
Żydowscy bankierzy wspierają księcia
W krajach ówczesnej Europy, w której mieszkali Żydzi aszkenazyjscy (Europa Środkowa, Wschodnia, częściowo Zachodnia) istniał zwyczaj zatrudniania ich przez panujących na stanowiskach doradców finansowych. Stało to co prawda w sprzeczności z prawem kościelnym (które zakazywało lichwy, którą zajmowali się Żydzi), ale władcy cenili ich umiejętności finansowe oraz kredyty, z których mogli korzystać. Eksperckie talenty Żydów w dziedzinie monetarnej docenił jako pierwszy Mieszko III Stary i zlecił im zreformowanie skarbu. Zajęli stanowiska skarbników oraz zarządców mennic. Pochodzili najprawdopodobniej z Niemiec. Ich obowiązki dotyczyły zapewne prowadzenia rachunków mennicy, zawiadywania skarbem książęcym a także ustalania terminów i stopy wymiany starych monet na nowe oraz pozyskiwania cennego kruszcu. Chrześcijańscy urzędnicy nadzorowali inne obowiązki mincerzy: wymianę samych monet, płatności i sądownictwo dotyczące prawa bicia monety.
Obecność hebrajskich napisów na brakteatach dowodzi wysokiej pozycji Żydów na dworze książęcym. Wielkopolska była w tym względzie wyjątkiem. Wpływy starozakonnych w dzielnicy krakowskiej nie były tak widoczne, co wynikało z silnej pozycji małopolskiego duchowieństwa i jego wpływu na politykę.
Książę z gałązką palmową
Na brakteacie widnieje półpostać księcia w szpiczastym hełmie na wprost. Lewym ramieniem przytrzymuje gałązkę palmową. Nad prawym ramieniem napis literami hebrajskimi GDN (?) ( od Gniezno?). To jedyny brakteat w swej grupie, na którym pokazano księcia jako rycerza z gałązką palmy.
Poczynając od starożytności gałąź palmowa miała bardzo bogatą symbolikę. Oznaczała m.in. pokój, radość, chwałę, prymat, pozdrowienie, zwycięstwo. W starożytnym Rzymie była godłem igrzysk. Wręczano ją zwycięskim gladiatorom.
Gałąź palmowa posiadała wiele konotacji w kulturze judeochrześcijańskiej. Żydzi w pierwszy dzień Święta Szałasów (Sukkot) używali gałązek palmowych i wierzbowych tańcząc na cześć Pana. Gdy Jezus wjeżdżał do Jerozolimy lud wziął gałęzie palmowe i wyszedł na Jego spotkanie wołając „Hosanna” .
Palma oznaczała pierwszeństwo, stąd powstało określenie „przyznać komuś palmę pierwszeństwa”. W heraldyce gałąź palmowa symbolizowała królewskość, wachlarz królewski, sprawiedliwość oraz władzę świecką, dlatego chętnie umieszczaną ja na monetach i pieczęciach.
Stanisław August Poniatowski po okresie menniczego chaosu czasów saskich podjął starania, by zaprowadzić porządek w obrocie pieniędzmi. Stopniowo wprowadzał zmiany, które miały uzdrowić finanse państwa. Była to ostatnia w historii Rzeczypospolitej Obojga Narodów reforma monetarna. Piszemy o tym na blogu
650 lat temu, w dniu 5 listopada 1370 r. na zamku krakowskim dokonał żywota Kazimierz Wielki. Uznawany jest za jednego z najwybitniejszych władców Polski. Przeczytaj artykuł na blogu Kroniki Numizmatyczne